Do tego częściej suszyłam włosy, bo najzwyczajniej w świecie przeziębiałam się jeśli chodziłam z mokrymi włosami po domu (ale po obserwacjach zauważyłam że suszenie suszarką nie miało wpływu na resztę włosów oprócz suchych końcówek) :)
Tak więc pokazuję Wam podcięte jakieś 2 cm włosy, i dogłębnie wypielęgnowane (siemię i olej) :) Ostatnio jakoś mi oklapły ale mam nadzieję że to się zmieni i znajdę na to inny sposób niż spanie w kucyku które kręci mi włosy i jest niewygodne :D
Moje koncówki po podcięciu (super stan :))
A oto moje włoski :) Wicherki kochane :) Jakiś taki przyklap, właśnie muszę to zmienić... Jak Wam się podobają?:)
Niedługo postaram się napisać coś o obecnej pielęgnacji i czekam na kosmetyki do włosów do testowania :) JUPI!:)
Chciałabym się jeszcze Wam pochwalić moim pierwszym blogowym sukcesem :) Mianowicie portal LOV3 wyróżnił mój filmik z makijażem na stronie głównej!:) jestem ogromnie zadowolona i straszliwie dziękuję!!! :) ♥
Social Icons